Prawnik odpowiada: niezapłacona faktura od niemieckiego kontrahenta – jak łatwo i szybko odzyskać pieniądze?
Redakcja: klient płaci za towar, którego nie otrzymuje, przedsiębiorca wykonuje usługę, za którą nie otrzymuje zapłaty. Czy ten scenariusz jest Pani znany?
Prawnik Niemcy: aż za dobrze. Wielu klientów zgłasza się z takimi problemami – a to ktoś chciał dokonać zakupu samochodu, za który już zapłacił, ale samochód nie został mu wydany, a to przedsiębiorca w ramach swojej działalności wykonał prace montażowe, za które wystawił fakturę i nie została ona opłacona. Takich przypadków jest naprawdę dużo, przy czym wysokość roszczeń jest bardzo szeroko zakrojona – od kilkuset do kilkudziesięciu tysięcy euro.
Redakcja: to co w takiej sytuacji robić? Wnosić o wydanie europejskiego nakazu zapłaty?
Prawnik Niemcy: Oczywiście można. Jednak ja rekomenduję wystąpienie o wydanie nakazu zapłaty w niemieckim postępowaniu upominawczym tzw. Mahnverfahren.
Redakcja: dlaczego?
Prawnik Niemcy: niemieckie Mahnverfahren jest potencjalnie szybsze. W niemieckim postępowaniu upominawczym nakaz zapłaty uprawomocnia się po dwóch tygodniach, w przypadku europejskiego nakazu zapłaty jest to trzydzieści dni, czyli dwa razy dłużej. Może to mieć kolosalne znaczenie, gdy przedsiębiorca przez niezapłaconą fakturę na znaczną sumę utracił płynność finansową, podobnie w przypadku, gdy ktoś zainwestował całe oszczędności w zakup samochodu, którego nie dostał i pozostał bez środka transportu. Poza tym, jeżeli dłużnik po wydaniu europejskiego nakazu zapłaty nie zapłaci dobrowolnie, egzekucja przymusowa i tak będzie musiała być prowadzona w Niemczech.
Redakcja: jakie są inne zalety niemieckiego Mahnverfahren?
Prawnik Niemcy: Poza tym, że ten rodzaj postępowania jest szybki, bowiem nakaz zapłaty wydawany jest nawet już po kilku dniach, to jest też stosunkowo tani. Opłaty sądowe zaczynają się od 36 euro. Co więcej, nie jest przeprowadzana rozprawa, nakaz zapłaty wydawany jest bez udziału stron, co pozwala zaoszczędzić czas i pieniądze, ale także zminimalizować stres, który dla niektórych nieodłącznie wiąże się z wizytą w sądzie. Jeżeli zatem zaangażujemy w sprawę prawnika, nakaz zapłaty wydawany jest bez naszego udziału. Zasadniczo nie ma także potrzeby załączania dokumentów – oszczędzamy koszty związane z ewentualnymi tłumaczeniami językowymi.
Redakcja: no dobrze, a jak przebiega takie niemieckie postępowanie upominawcze?
Prawnik Niemcy: Zanim je rozpoczniemy, musimy wezwać naszego dłużnika do zapłaty. Niektórzy polecają, aby wzywać dłużnika do zapłaty nawet czterokrotnie. Ja zalecam jednak zawezwać dłużnika do zapłaty raz, maksymalnie dwa. Jeżeli pojedyncze lub dwukrotne wezwanie do zapłaty pod rygorem skierowania sprawy do sądu nie przyniesie efektu, w mojej opinii nie można liczyć na to, że po trzecim lub czwartym wezwaniu dłużnik wreszcie zapłaci, a przedłuża to czas, który dzieli nas od odzyskania naszych pieniędzy. Zatem podsumowując – wyzywamy przynajmniej raz. Czy zrobimy to samodzielnie czy za pośrednictwem kancelarii prawnej jest z procesowego punktu widzenia obojętne. Jeżeli jednak zlecimy wezwanie do zapłaty prawnikowi większa szansa, że dłużnik spełni świadczenie i na tym etapie sprawa pomyślnie się dla nas zakończy, bez wszczynania postępowania.
Redakcja: a jeżeli po wezwaniu do zapłaty dłużnik jednak nie zapłaci?
Prawnik Niemcy: Po upływie terminu, który wyznaczymy dłużnikowi w wezwaniu do zapłaty składamy wniosek o wydanie nakazu zapłaty. Wskazujemy w nim wiele elementów m.in. kwotę dochodzonej należności, odsetki, dane dłużnika, osoby uprawnione do jego reprezentacji, oczywiście wszystko w języku niemieckim. Możemy zrobić to samodzielnie, jeżeli czujemy się na siłach, aby prawidłowo ustalić wszelkie zawiłości jak np. wysokość należnych odsetek albo skorzystać z usług prawnika, który specjalizuje się w prawie niemieckim. Warto zwrócić uwagę, aby nasz pełnomocnik dysponował dostępem do niemieckiej specjalnej elektronicznej skrzynki pocztowej dla prawników – wówczas wniosek o wydanie nakazu zapłaty trafi do sądu zaledwie kilka chwil po jego wysłaniu.
Redakcja: i co dzieje się dalej?
Prawnik Niemcy: Niemiecki sąd wydaje nakaz zapłaty. Dostarcza go dłużnikowi, który ma dwa tygodnie, aby wnieść od niego sprzeciw. Jeżeli tego nie zrobi nakaz zapłaty uprawomocnia się – dłużnik będzie zobowiązany, żeby zapłacić nam zasądzoną kwotę. Jeżeli dłużnik złoży sprzeciw nakaz zapłaty utraci moc i będzie mogło toczyć się klasyczne postępowanie przed sądem, z rozprawą, przedstawianiem dowodów itd. To czy postępowanie będzie się toczyć zależne jest od naszej woli – możemy o tym zadecydować już na etapie składania wniosku o wydanie nakazu zapłaty albo dopiero później, po tym, gdy dłużnik wniesie sprzeciw. Istotny jest tutaj bilans zysków i strat, dalsze postępowanie wiąże się bowiem z dodatkowymi kosztami. Przy dochodzeniu wyższych należności warto się jednak na nie zdecydować.
Redakcja: są jakieś rodzaje roszczeń, których nie możemy dochodzić w niemieckim postępowaniu upominawczym?
Prawnik Niemcy: regułą jest, że w Mahnverfahren dochodzić możemy tylko roszczeń pieniężnych. Niemożliwym jest zatem wnioskowanie o wydanie rzeczy czy też wykonanie usługi. Tym bardziej wykluczone są inne roszczenia o charakterze niemajątkowym, z zakresu choćby prawa rodzinnego. Co więcej roszczenia pieniężne, których dochodzimy nie mogą być uzależnione od świadczenia wzajemnego, chyba, że świadczenie to już spełniliśmy – innymi słowy nie możemy dochodzić zapłaty za usługi, które nie zostały przez nas jeszcze wykonane. Natomiast jeżeli usługę tę już wykonaliśmy, to jak najbardziej zapłaty za nią możemy dochodzić. Jeżeli mamy wątpliwości czy naszego żądania będziemy mogli dochodzić w niemieckim postępowaniu upominawczym najlepiej po prostu skonsultować się z prawnikiem.
Redakcja: czy przy złożeniu wniosku o wydanie nakazu zapłaty musimy korzystać z usług prawnika?
Prawnik Niemcy: tak jak już wspominałam wcześniej – nie ma takiego obowiązku. Jeżeli potrafimy samodzielnie ustalić podstawę naszych roszczeń, płynnie poruszamy się w przepisach dotyczących roszczeń odsetkowych, umiemy wskazać sposób reprezentacji dłużnika i znamy dobrze język niemiecki to ze złożeniem wniosku powinniśmy poradzić sobie sami. Przydatna może okazać się także umiejętność korzystania z niemieckich rejestrów spółek handlowych. W przeciwnym razie lepiej zwrócić się o pomoc do prawnika specjalizującego się w prawie niemieckim. Należy przy tym pamiętać, iż w nakazie zapłaty sąd zasądzi koszty udziału pełnomocnika, przynajmniej w zakresie wynikającym z niemieckiej ustawy o wynagrodzeniu dla prawników, co oznacza, iż jeżeli nakaz zapłaty zostanie utrzymany w mocy, koszty te zostaną nam przez dłużnika zwrócone.